Kiedy na rynek wchodzi nowa aplikacja, ważna jest jej promocja. Każdy krok w stronę przyciągnięcia użytkowników wymaga poświęcenia dużo czasu oraz pełnego zaangażowania. Często zdarza się tak, że mimo starań, użytkownicy i tak odrzucają aplikacje niedawno zainstalowane. Może to być spowodowane niewłaściwie zaprojektowanym interfejsem, przez który korzystanie z niej jest trudniejsze bądź ogólnie negatywnymi odczuciami – aplikacja powoduje zmaganie się z wieloma problemami, dlatego odbiorca pozbywa się jej.
– dlaczego aplikacja jest im potrzebna
– do czego może im służyć
– jakie pełni ona główne funkcje
– w jaki sposób z tych funkcji korzystać.
Chcąc odbiorcom zakomunikować te kwestie, należałoby na start ich doświadczenia z aplikacją zaangażować proces, który pozwoli oswoić się im z tym urządzeniem. Mamy tu na myśli przeszkolenie użytkowników z działania i zaprezentowanie, czemu mogą być one dla nich przydatne. Można to zrobić dzięki:
– wprowadzeniu video bądź prezentacji
– oprowadzeniu po interfejsie
– wyświetlaniu porad
– próbkom zawartości
– rozwiązaniom hybrydowym.
Metoda musi zostać wybrana tak, by współgrała z grupą docelową oraz charakterem i przeznaczeniem aplikacji. Można wykorzystać humor, włączyć do działania użytkownika i spersonalizować przekaz bądź wybrać prostotę i każdy detal tłumaczyć. Głównie chodzi tutaj o zajęcie odbiorcy, udzielenie pomocy w przystosowaniu się do nowego środowiska. Kiedy pozostawimy go zdanego samego na siebie – być może nie odkryje on jakie korzyści płyną z aplikacji i porzuci ją.
Odbiorca musi zwracać się w tym kierunku, jakiego Ty oczekujesz. Tutaj dobrze powinny sprawdzić się elementy grywalizacji. Można np. wpaść na pomysł, by odbiorca mógł zdobywać osiągnięcia, kiedy wypełni każde zadanie albo po prostu stale chwalić go po dokonaniu konkretnej akcji. Dzięki takim działaniom, użytkownik będzie pełen pozytywnych emocji, a produkt będzie przez niego kojarzony z poczuciem sukcesu.
Co towarzyszy dobrym emocjom w momencie poznawania aplikacji?
– łatwa nawigacja
– przyjemny dla oka wygląd
– nieskomplikowane przechodzenie przez następne etapy
– stałe chwalenie odbiorcy i podkreślanie wyjątkowości marki
Warto pokazać też odbiorcy konkretne korzyści, dzięki czemu łatwo udowodnimy jak świetny jest nasz produkt. Można krótko opisać jakie aplikacja pełni funkcje i jakie korzyści może mieć z tego odbiorca.
Być może nasza aplikacja na rynku ma już dużą konkurencję – w tym przypadku najlepiej skupić się na takich elementach, które konkretnie ją wyróżniają. Najlepiej bardzo jasno przedstawić główne walory naszej aplikacji i uświadomić odbiorcy, że właśnie takie urządzenie jest mu potrzebne.
Dobrym rozwiązaniem jest również zademonstrowanie odbiorcy przykładowego efektu z działania aplikacji. To pozwoli szybko zapoznać się im z jej możliwościami i interfejsem.
Trzeba też pamiętać, że zawsze najważniejsze jest pierwsze wrażenie. Nasza aplikacja podczas pierwszego kontaktu z odbiorcą powinna więc wywrzeć na nim wpływ i zachęcić go bardzo szybko do podjęcia pierwszych kroków. Na ekranie powitalnym można umieścić zaproszenie do działania, które pozwoli nakłonić użytkownika do podjęcia oczekiwanego przez nas działania.
To bardzo złożona strategia, dedykowana dużym, technicznym projektom. Dzięki ciągłemu uczeniu odbiorca otrzymuje porady i motywowany jest do kolejnych kroków na każdym etapie interakcji. Taka właściwość pozwala odbiorcom łatwo odkryć następne walory produktu, które są mu potrzebne, by mógł profesjonalnie pracować z aplikacją.
Aby zaprojektować efektywny proces przystosowania odbiorcy – trzeba się trochę zaangażować. Warto jednak poświęcić swój czas na takie działanie, by wywrzeć na nim dobre wrażenie. Wskaźnik konwersji na pewno znacznie się podwyższy, gdy pomożemy zaangażować się użytkownikowi i będziemy towarzyszyć mu na etapie poznawania naszej aplikacji.